wtorek, 17 lipca 2012

Jak zrobić zakwas

Myślę, że nie tylko ja przekonałam się że chleb na zakwasie jest najsmaczniejszy, wyjątkowy a przede wszystkim zdrowy. Wbrew pozorom nie jest trudno "wyhodować" sobie takie kultury bakterii jakimi jest zakwas. Wystarczy mówić do niego czule. głaskać, przytulać i wszystko będzie dobrze :) A tak poważnie to wystarczy włożyć trochę serca i 2 magiczne składniki i po paru dniach będziemy mogli cieszyć się smakiem prawdziwego domowego chleba. 

Pamiętajmy by woda którą użwamy była zawsze przegotowana i ostudzona!


Pierwszy dzień:
  • 100g mąki żytniej (może być to typ 720 lub 2000, polecam razową czyli 2000, zakwas jest na niej silniejszy)
  • 100g wody przegotowanej

W dużym najlepiej 1,5 litrowym słoiku mieszamy mąkę z wodą, zamykamy - nie możemy całkiem zakręcić słoika! Odstawiamy w miejsce bez przeciągów i nie mocno nasłonecznione.

Drugi dzień (najlepiej jak to będę mniej więcej te same pory dnia)
  • 100g mąki żytniej - pamiętając by używać ciągle tej samej, którą wykorzystaliśmy na początku
  • 100g wody przegotowanej

Całość znowu mieszamy i delikatnie przykręcamy nakrętkę. Przed dodaniem mąki i wody, już czasami możemy zauważyć że "coś" się dzieje. Mogą pojawić się delikatne bąbelki. Wszystko zależy od panujących warunków w okół.

Trzeci dzień:
  • 100g mąki żytniej
  • 100g wody przegotowanej

Mieszamy składniki. Tutaj już może pojawić się większa aktywność, dużo bąbelków, wzrost zakwasu w słoiku czasami chce uciekać, wtedy wystarczy go przemieszać delikatnie. Zauważamy już charakterystyczny zapach. Inny będzie przy mące żytniej 720 a inny przy żytniej 2000. Typ 720 szybiej robi się kwaśny zapachowo, żytnia 2000 na początku może mieć naprawdę mdły i dziwny zapach.

Czwarty dzień:
  • 100g mąki żytniej
  • 100g wody przegotowanej

Mieszamy. Jeśli wczoraj mieliśmy duży wzrost aktywności to dzisiaj może być już spokojniej. Czasami może być tak że dopiero na 4 dzień zakwas zaczyna szaleć :) Powtarzam wszystko zależy od warunków otoczenia.

Piąty dzień:
jeśli nasz zakwas miał już dzień mocnej aktywności i dzień wyciszenia możemy już go teraz tylko dokarmiać mniejszą ilością mąki i wody, ale zawsze w tych samych proporcjach np. 50g mąki i 50g przegotowanej wody. Jeśli aktywność była na 4 dzień a dzisiaj jest ten dzień wyciszenia to dokarmiamy go jeszcze 100g mąki i 100g wody. 

Zakwas najlepiej przechowywać w lodówce. Wtedy możemy go karmić tylko 1 raz w tygodniu. Jeśli stoi nam w temperaturze pokojowej robimy to codziennie. 

Pamiętajmy by karmić go zawsze takimi samymi proporcjami wody i mąki!
Pamiętajmy że woda nie jest w ml tylko w gramach!
A nasz wyhodowany zakwas ma 100 % hydracji, ale o tym co to jest może innym razem. 
Zdjęcia poszczególnych etapów zamieszczę przy hodowli następnego :)

Na sam początek polecam pieczenie chlebów z dodatkiem drożdży instat aż nasz zakwas nabierze mocy, albo robienie z niego zaczynów, czy ciasta zakwaszonego


Sos pomidorowo - pieczarkowy do makaronu

  • 250g przecieru pomidorowego
  • 1 pierś z kurczaka
  • ok. 10 pieczarek
  • 1 mała cebula
  • 1/2 papryki czerwonej
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżka margaryny

przyprawy:
zioła prowansalskie, oregano, sól, pieprz

Pieczarki myjemy, kroimy i posmażamy razem z drobno pokrojoną cebulą na łyżce margaryny. Doprawiamy solą i pieprzem. Pierś myjemy i kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju około 5 - 10 minut obracając w trakcie smażenia. Do mięsa dodajemy paprykę pokrojoną w kostkę i podsmażamy chwile, następnie dodajemy pieczarki z cebulą. Smażymy około 3 minuty i wlewamy przecier pomidorowy, doprawiamy ziołami, solą, pieprzem i pod przykryciem dusimy 10 minut. Gotowe :) Sos możemy zabielić sobie 2 łyżkami śmietany 18% i dodać ząbek czosnku.


czwartek, 12 lipca 2012

Złocisty domowy rosół

  • 2 porcje rosołowe lub 1 porcja i 3 skrzydełka
  • 3 średnie marchewki
  • 1 większa pietruszka
  • kawałek selera (można pominąć)
  • 1 kawałek pora o szerokości 2-3 cm
  • 2 łyżeczki przyprawy "Kucharek", "Vegeta" itp.
  • ok. 1,5 litra wody

możemy dodać:
2-3 łyżki szuszonej włoszczyzny

Mięso czyścimy, jarzyny obieramy, myjemy. Wszystko wkładamy do szybkowara, zalewamy wodą i przyprawiamy Kucharkiem. Całość doprowadzamy do zagotowania, następnie zamykamy szybkowar. Gotujemy ok. 40 minut. Następnie mięso i jarzyny wyciągamy z rosołu a sam rosół cedzimy przez sitko do garnka. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy z makaronem. Można te ugotowane jarzyny wkroić do zupy lub zrobić z nich sałatkę, mięso również możemy wykorzystać np. do naleśników.


środa, 11 lipca 2012

Chlebek pszenno żytni

Przepis wzięłam z tego bloga http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/ - dla mnie najlepszego bloga o chlebie. Od niego wszystko się zaczęło :)

Składniki na zaczyn (400 g):

* 50 g zakwasu zytniego
* 200 g mąki żytniej
* 200 g wody

Składniki na ciasto chlebowe:

* 100 g mąki żytniej chlebowej
* 300 g mąki pszennej
* 150 ml letniej wody lub maślanki (u mnie woda)
* 1 i 1/2 łyżeczki soli
* 1 łyżeczka cukru
* 20 ml oleju
* 400 g zaczynu

Zaczyn należy zacząć już około 1 i 1/2 dnia przed planowanym pieczeniem.Mąkę i wodę dodawać w 3 etapach (zaczyn 3-fazowy).Do niego dodajemy resztę składnikow i wszystko mieszamy.Odstawiamy na 20 minut i po tym czasie jeszcze raz krótko wyrabiamy.Formujemy bochenek lub przekładamy do podłużnej keksowej formy.Pozostawiamy na 2-4 godziny do podwojenia objętości.W piecu nagrzewamy wcześniej blachę lub kamień.Pieczemy najpierw przez 10 minut w 230"C , a nasępnie obniżamy do 200"C i dopiekamy jeszcze przez 35 minut.

Moje uwagi: tak ja wykonywałam etapy wykonywania zaczynu:
  • 50g zakwasu + 70g mąki + 70g wody - wymieszać, po 7h  65g mąki + 65g wody po kolejnych 6h dodałam 65g mąki + 65g wody i zostawiłam na 4h
  • używam zawsze przegotowanej ostudzonej wody

Tak chleb wyglądał u mnie:



środa, 4 lipca 2012

Rachuchy pszenno - razowe

Dla 4 osób:
  • 450ml mleka
  • 2 jajka
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2,5 szklanki mąki pszennej razowej
  • 2 łyżki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • olej do smażenia


1 szklanka = 200ml

Mleko miksujemy razem z jajkami, cukrem i solą nawet i 5 minut. Stopniowo dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia, dalej miksujemy. Zostawiamy na 2-3 minuty. W tym czasie rozgrzewamy sobie olej i na gorącym smażymy placuszki. Kiedy pojawią się "oczka" obracamy racucha na drugą stronę. Podajemy z ulubionymi dodatkami np. cukrem pudrem, dżemem czy śmietaną.




wtorek, 3 lipca 2012

Ryż po chińsku po mojemu :)

Szybko, smacznie i niedużym wysiłkiem :) Polecam ryż brązowy, jest smaczny i bardzo zdrowy. U mnie tutaj akurat bialy długoziarsnisty bo taki miałam :)

Dla dwóch osób:
  • 250g mieszanki chińskiej mrożonej
  • 2 woreczki ryżu 
  • 150ml bulionu
  • 1 mała cebula
  • 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
  • trochę wody
  • 2 łyżki oleju

przyprawy:
imbir, gałka muszkatołowa, pieprz czarny/biały, paryka słodka i ostra, jarzynka (np. kucharek)

Przygotowanie:
Na rozgrzanym oleju musimy zeszklić drobno pokrojoną cebulę. Następnie dodajemy jarzyny sypiemy je 1/2 łyżeczki kucharkiem - tylko! i całość smażymy na początku na większym ogniu a potem zmniejszamy płomień. Po paru minutach przyprawiamy pozostałymi przyprawami - na początek polecam z każdej dać po troszce w palcach lub na końcu łyżeczki. Mieszamy i zalewamy bulionem i dusimy 3-4 minuty. W tym czasie mieszamy mąkę z 1/4 szklanki wody i wlewamy do jarzyn. Mieszamy i zagotowujemy. Całość doprawiamy do smaku.
Ryż gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaiu i podajemy z sosem.